Nie dla podcinania lotek
Nie dla ręcznego karmienia mniejszych papug
Nie dla smyczy i szelek dla papug
Nie dla rozmnażania papug z zoologów
Nie dla łączenia papug różnych gatunków w pary
Nie dla wysyłania papug pocztą


piątek, 29 lipca 2011

Kupujemy nimfę.

Mamy już odpowiednią klatkę, wiemy czym karmić nimfę i jakie ma ona zwyczaje. Teraz musimy nabyć nimfę. Gdzie? Jak? Możemy ją kupić w zoologicznym lub u hodowcy. Można też znaleźć ogłoszenia, że ktoś chce oddać nimfę za darmo. Cena nimfy waha się od 60 zł do 150 (raz widziałam nimfę za 205 zł). Największą gwarancję, że papuga jest zdrowa będziemy mieli kupując ją u hodowcy. Nie mówię tu o pseudo-hodowcach, którzy nie znają się na hodowli papug i rozmnażają je dla zysku. Najlepiej znaleźć osobę z wieloletnim doświadczeniem, która hoduję nimfy z zamiłowania. Jeżeli nie ma w Twoim pobliżu żadnego dobrego hodowcy możesz kupić papugę w sklepie zoologicznym. Zwróć jednak wtedy uwagę na to w jakich warunkach trzymane są w nim papugi. Czy mają wysprzątane klatki, skąd pochodzą, czy są od hodowców (obrączkowane), czy osoby pracujące w sklepie znają się na nich. Nimfa nie może być osowiała, nie może siedzieć ciągle napuszona, nie może mieć braków w opierzeniu (powyrywanych piór). Powinna okazać zaciekawienie Twoją osobą. Bardzo trudno jest rozpoznać płeć u nimfy, więc nie będziesz wiedział w 100% wiedział czy to samiec czy samiczka. Weź papugę, która najbardziej Ci się spodoba i okaże Tobą zainteresowanie. Do domu zabierzesz ją w specjalnej transportówce. Powinieneś dostać ją w sklepie lub u hodowcy. Jeżeli nie, musisz wcześniej ją kupić lub zrobić samemu.

Brudzenie, krzyczenie i niszczenie.

Nimfa będzie krzyczeć, niszczyć i brudzić jak większość papug. Taka jest już ich natura. Jednak na każdą z tych rzeczy można znaleźć sposób. Nimfa z chęcią będzie zwiedzała nasz pokój i będzie miała w nim ulubione miejsca, w których będzie przesiadywać. Nie będzie ona przejmować się higieną i po prostu będzie za sobą zostawiała "niespodzianki". Nie da się niestety nauczyć papugi załatwiania tylko i wyłącznie w klatce. Na szczęście jej odchody są łatwe do sprzątnięcia. Wystarczy zbierać je papierowym ręcznikiem. Można też w miejscach, w których nimfa najczęściej przesiaduję kłaść papierowe ręczniki lub białe kartki. W dodatku zawsze w pobliżu klatki będzie bałagan- łupinki od ziarna, pióra, biały puder. Będzie niestety trzeba to często sprzątać. Nimfa wita radośnie każdy dzień. Kiedy tylko zaświeci słońce zaczyna swój koncert. Jeżeli chcemy dłużej pospać musimy zaopatrzyć nasze okna w ciemne rolety (czerwone itp. nic nie dadzą). Możemy też przykrywać na noc czymś klatkę, ale tylko i wyłącznie jeżeli nimfa się tego nie boi. Musimy jednak jej kawałek zostawić odkryty, żeby nimfa mogła swobodnie oddychać. W dzień nie krzyczy jeżeli się o nią dobrze dba. Nasza nimfa z chęcią pobawi się naszymi rzeczami. Książki, ubrania, figurki, pudełka, telefon, kwiaty a nawet ściana- to wszystko jest narażone na dziób naszego pupila. Żeby zmniejszyć zagrożenie możemy odpowiednio zabezpieczyć pokój. Półkę z książkami można czymś zakryć, a cenne rzeczy trzeba pochować. Kwiatów najlepiej w ogóle się pozbyć, ponieważ mogą być one trujące dla nimfy. Trzeba też zaopatrzyć się w dużo zabawek. Odciągniemy tym uwagę nimfy od naszych rzeczy.
Jeżeli ktoś się waha przed zakupem nimfy ze względu na krzyki, brudzenie i niszczenie to teraz wie, że można temu skutecznie zaradzić.

czwartek, 28 lipca 2011

Pokarm i tym podobne.

Mamy już klatkę i całe jej wyposażenie. Teraz przed nabyciem nimfy musimy się zaopatrzyć w pokarm dla niej.
Pokarm dla papug kupimy w każdym sklepie zoologicznym. Nie możemy jednak kupić pierwszego lepszego ziarna jakie wpadnie nam w rękę. Zacznijmy od tego, że nie kupujemy pokarmu dla nimf, tylko dla papużek falistych. Po pierwsze pokarmu dla nimf jest mniejszy wybór, a po drugie jest zazwyczaj źle dobrany. Wystarczy je porównać. Sam wygląd pokarmu może nam dużo powiedzieć. W pokarmach dla nimf zazwyczaj przeważa w dużej mierze np. tuczący słonecznik (nawet u dobrej firmy Versele Laga). Dobry jest na pewno pokarm dla papużek falistych firmy Versele Laga (moja nimfa go je). Inną dobrą firmą jest Deli Nature. Wiadomo, że te firmy są droższe od innych np. od Vitapol. Jednak gwarantują one dobrą jakość i zdrowie naszego pupila. Nimfa koniecznie musi mieć stały dostęp do wapna. Mogą być to kostki wapienne lub sepia. W oswojeniu nimfy z pewnością pomoże proso senegalskie. Nie dajemy kolb, które na pewno poleci się nam w sklepie zoologicznym. Są one bardzo tuczące. Poza tym nimfa musi dostawać warzywa i owoce. Przed podaniem ich trzeba je bardzo dokładnie umyć. Okazyjnie można ugotować nimfie ziemniaki (bez soli!). Powinno to odciągnąć ją od naszego obiadu (oswojona nimfa będzie chciała jeść to co my). Poniżej lista kilku popularnych owoców i warzyw, które nimfa może jeść:
truskawki, wiśnie, banany, dynie, czarne porzeczki, pomidory, marchew, rzodkiewki, maliny, pomarańcze, nektarynki, paprykę, jabłka, gruszki. Zaznaczam iż piszę tylko o produktach, które wiem że są na pewno bezpieczne. Żaden ze mnie specjalista od żywienia papug, nie potrafiłabym stworzyć odpowiednich mieszanek (jak to niektórzy robią) dla papug. Piszę to na podstawie własnego karmienia nimfy. Żeby nie było, że na niej eksperymentuję, jestem pewna, że to co jej podaję nie jest szkodliwe (skądś to wiedzę zdobyłam, książki, strony itp.). Więcej o karmieniu nimf (i innych papug) z pewnością znajdziecie na innych stronach i w książkach. Tu jest bardzo zwięźle opisane żywienie nimf.

Wszystko co niezbędne dla nimfy.

Zacznijmy od najważniejszego czyli od klatki. Jaka klatka jest najlepsza? To proste: im większa tym lepsza. Dobrze byłoby gdyby miała wysuwany spód i była też otwierana od góry. W zoologicznych jest mało klatek, lepiej zamówić je np. na Allegro. Są tańsze i większe. Teraz kiedy mamy już klatkę musimy ją urządzić. Najczęściej wszystko co jest potrzebne znajduję się w kupionej klatce. Często jednak klatki z zoologicznego są przystosowane dla papużek falistych i mają za małe karmidełka. Zatem należy zakupić je osobno. Najlepiej, żeby były to takie karmidełka z jakich nimfa jadła u poprzedniego właściciela lub w sklepie zoologicznym. Żerdzie należy zrobić samemu. Na pewno nie mogą być one plastikowe, a takie są najczęściej w sklepach. Nimfa jak większość zwierząt lubi się bawić. Niezbędne są więc zabawki. Można je zrobić samemu lub nabyć w sklepie. Również nie mogą być plastikowe. Absolutnie zabronione jest umieszczanie w klatce lusterka! Przez nie papuga może stać się agresywna (wiem to z doświadczenia) lub nawet zachoruję psychicznie. Musimy też wyścielić czymś spód klatki. Najlepiej moim zdaniem nadają się ręczniki papierowe. Odradzam piasek. Wielu ludzi go stosuję, jednak w wyniku zjedzenia piasku nimfa może nawet zdechnąć. Po co ryzykować? Piasek może i pomaga w trawieniu ptakom, ale akurat papugą nie jest potrzebny. Teraz kiedy mamy już gotową klatkę musimy też zaopatrzyć się w jedzenie dla nimfy i przysmaki. Ale o tym już w następnym poście.

Zanim zdecydujesz się na papugę.

Wiele osób myśli, że nimfa lub inna papuga nie jest tak wymagającym zwierzęciem jak pies czy kot. Nie trzeba poświęcać jej dużo czasu, wystarczy że będzie miała dostęp do jedzenia i wody. Nic bardziej mylnego! Nimfie do szczęścia są potrzebne nie tylko odpowiednie warunki, ale i miłość właściciela. Jeżeli ktoś chce trzymać w domu zwierzę, na które miło popatrzeć i pięknie ozdabia pokój, niech kupi sobie rybki. Na "Zapytaj" jest dużo pytań typu: "Chcem papuge, jak namówić na nią rodziców?". Jednocześnie takie osoby, w ogóle nie chcą słuchać czyichś rad dotyczących zajmowania się daną papugą, chcą tylko wiedzieć w jaki sposób ją zdobyć. Nimfa jest przyjacielem na wiele lat. Zastanów się więc czy będziesz w stanie poświęcać codziennie jej czas przez kilkanaście lat i Ci się nie znudzi. Teraz przeczytaj poniższe pytania i odpowiedz na nie.
1. W razie gdy nimfa zachoruję, Twoim obowiązkiem jest zapewnienie jej profesjonalnej opieki bez względu na koszty. Stać Cię na to? Wiem, że dużo osób nieletnich chcę mieć papużkę, więc w takim razie czy Twoi rodzice są gotowi pokryć wszelkie koszty ewentualnego leczenia? Zanim namówisz ich na papużkę, uświadom im to.
2. Nimfa żyję kilkanaście lat. Czy na pewno przez ten czas Ci się nie znudzi? Czy jak będzie przeszkadzać komuś z Twojego otoczenia, to nie pozbędziesz się jej? Zapewne będziesz mieć dzieci, czy wtedy będziesz miał wystarczająco czasu dla papug?
3. Jesteś w stanie poświęcać jej minimum godzinę dziennie? Na początku może i tak, ale jak z czasem przybędzie Ci obowiązków? (dzieci, praca, studia itp.)
4. Czy będziesz codziennie wymieniać nimfie wodę i co kilka dni sprzątać klatkę?
5. Czy jesteś w stanie znieść jej codzienne śpiewanie? Nimfy nie są co prawda bardzo głośne, ale mają różne charaktery. Jedna może być bardzo cicho, a druga będzie śpiewać bez przerwy. Czy Twoi sąsiedzi to zaakceptują?
6. Czy możesz wypuszczać ją z klatki przynajmniej przez kilka godzin dziennie?
7. Czy w razie wyjazdu będziesz miał gdzie zostawić nimfę lub będziesz mógł wziąć ją ze sobą?

Jeśli na którekolwiek z powyższych pytań odpowiedziałeś przecząco, to nimfa (ani żadna inna papuga) nie jest odpowiednim zwierzęciem dla Ciebie.