Nie dla podcinania lotek
Nie dla ręcznego karmienia mniejszych papug
Nie dla smyczy i szelek dla papug
Nie dla rozmnażania papug z zoologów
Nie dla łączenia papug różnych gatunków w pary
Nie dla wysyłania papug pocztą


wtorek, 3 lipca 2012

Mały Apel.

Do wszystkich znajdujących na ziemi pisklęta. Nie zabierajcie ich do domu! Jest okres, w którym dużo młodych ptaków opuszcza gniazda w celu nauki latania. Pisklę (a raczej młody ptak), które bierzecie za opuszczone lub ranne, w rzeczywistości jest bacznie obserwowane i karmione przez swoich rodziców. Zanim weźmiecie je do domu poobserwujcie je z daleka przez parę godzin. Zabierajcie je tylko, gdy jest ono naprawdę ranne, nieopierzone lub znajduję się w sytuacji zagrażającej jego życiu (ruchliwa droga). Wcześniej rozejrzyjcie się czy nie znajduję się gdzieś w pobliżu gniazdo, z którego mogło wypaść. Jeżeli jesteście pewni, że w pobliżu nie ma jego rodziców to zabierzcie je do weterynarza znającego się na ptakach. On rozpozna co to za ptak, doradzi wam jak je karmić, może dać namiary na tzw. ptasi azyl, jeżeli takowy gdzieś w okolic się znajduję. Ważne, żeby po zaniesieniu go do domu zapewnić mu spokój, ciepło. Trzeba ptaka poić. Dla większości młodych piskląt, zastępczym pokarmem może być mieszanka jajka z twarożkiem (zanim jednak ją podacie skonsultujcie się z weterynarzem). Jak ptaszek podrośnie to przyjdzie czas na wypuszczenie go na wolność. Niech nikomu nie przychodzą sadystyczne pomysły z podrzucaniem ptaszka na poduszce, w celu nauczenia go latania (niektórzy "inteligętni" tak doradzają). Ptaszka należy wynosić na dwór, w odpowiednim czasie powinien sam się nauczyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz